CZARNO NA BIAŁYM jawność w Olsztynie

MPEC kpi sobie z prawa

Mimo że 8 listopada 2016 roku WSA w Olsztynie wydał wyrok, który powinien skutkować przygotowaniem rejestru umów przez Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Olsztynie, spółka nadal odmawia przekazania nam takiego zestawienia. Decyzją z 17 maja 2017 roku MPEC wydał kolejną negatywną dla nas decyzję, co oznacza, że sprawa powraca do etapu, na którym byliśmy rok temu. Dzisiaj złożyliśmy wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy przez ciepłownię, jednak możemy śmiało założyć, że spółka pozostanie nieugięta i o jawność umów będziemy musieli kolejny raz walczyć w sądzie.

Oczywiście działania MPECu to jaskrawy przykład ignorowania powszechnie obowiązujących wyroków. Zgodnie z art. 170 ustawy prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, prawomocne orzeczenie wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy i inne organy państwowe, a w przypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Niestety spółka kpi sobie z prawa i wydała decyzję zupełnie sprzeczną z rozstrzygnięciem sądu, które ją obowiązuje. Dlatego oprócz wysłania wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy, wystosowaliśmy dzisiaj pismo do Prezydenta Olsztyna, w którym prosimy go o wyjaśnienia. W końcu spółka jest własnością Gminy Olsztyn, więc być może to od najważniejszego urzędnika w mieście dowiemy się, dlaczego podległy mu podmiot za nic ma polskie prawo i wyroki sądów.   ­